Wielki Dzień się powoli kończy. Już po Oficjalnej Gali i Uroczystościach w Teatrze Ludowym. Już po przygotowaniach, próbach, stresach czy łzach. Już można odetchnąć pełną piersią bez obaw, że coś nie wyjdzie. Wszystko się udało. Było niesamowicie. Nie obyło się bez wspomnień i radości. Wszyscy się cieszyli. Jednak nas ogarniał smutek. Smutek z powodu, że dzisiejszym dniem kończymy tę przygodę, jaką było pisanie dla Was. Nie ważne, czy ktokolwiek to czytał, czy też nie. Związałyśmy się z tym blogiem,a tu przyszedł czas, w którym wszystko należy zakończyć. Będziemy tęsknić za "gorączką" panującą w szkole. Za tymi wszystkimi nerwami, za tym całym zamieszaniem. Chciałybyśmy przeżyć ten czas jeszcze raz. Móc znowu kręcić filmy, śpiewać piosenki czy też odliczać. Jesteśmy zmuszone zamknąć pewien rozdział w naszym życiu czy tego chcemy, czy nie. Życie toczy się dalej, bez względu na przeszłość. Jednak będziemy wspominać. Przypominać sobie te lata spędzone w tej szkole. Wprawdzie jeszcze jej nie opuszczamy, ale w trzecim roku czas zawsze leci najszybciej (jako trzecioklasistki będziemy pięćdziesiątym rocznikiem żegnającym się z tą szkołą). Chciałybyśmy podziękować wszystkim, którzy się do tego Jubileuszu przyczynili: było to niezwykłe doświadczenie dla wszystkich. W szczególności dziękujemy Pani Pietrzak za oddanie serca, za dopilnowanie i zorganizowanie wszystkiego. Podziękowania należą się również masie innych nauczycieli, którzy również byli w to zaangażowani. No cóż.. Aż się łezka w oku zakręciła..
A tutaj kilka zdjęć z Jubileuszu: